poniedziałek, 20 czerwca 2011
To już naprawdę ostatni post przed urlopem, jutro wyjeżdżam na prawie 3 tygodnie:) W tym czasie oddam się pełnemu lenistwu oraz plażowaniu i przede wszystkim nadrobię zaległości w czytaniu, zabieram kilka książek, które dotychczas piętrzyły się w różnych częściach mojego mieszkania w oczekiwaniu na przeczytanie, no i żadnych robótek ręcznych. Korci mnie co prawda, żeby wrzucić do bagażu zaczęty obrus, ale chyba mąż nie pozwoli - wie, że po powrocie byłby skończony ;)
A że zabieramy ze sobą sporo książek to wszystkim przydadzą się zakładki. Swego czasu zrobiłam ich całą masę ale "wyszły" okazały się bowiem świetnym dodatkiem do różnorakich prezentów i karteczek. Zakładki robi się naprawdę błyskawicznie, a zostały zainspirowane tym kursem.
I kilka szczegółów:
Poniżej kilka fotek, z serii "jak to działa":
Pozdrawiam serdecznie wszystkie odwiedzające mnie osoby. O tym, że każdy ślad Waszej obecności niezmiernie mnie cieszy chyba nie muszę dodawać :)
6 komentarze:
Kochana! Zycze Ci wspanialego urlopu! Wypoczywaj, len sie i czytaj! Po to jest urlop. Aha, i zapomnij o pracy! :)
Swietne zakladki!Super zrobione.
Pozdrawiam serdecznie i do niedlugo!
Dagi
Slodkie zakladeczki, wspanialy dodatek do prezentu. Urlopuj, wypoczywaj, pozdrawiam
piekne zakładki! fajny pomysł z tymi wycinankami z dziurkacza ażurowego, są leciutkie wizualnie i ładnie na stronie wyglądają :)
równiez życzę udanego urlopu, dużo lenistwa i odpoczynku! pozdrawiam ciepło!
Ładne zakładki, szczególnie ta z motylem:)
Z całego, ogromnego serducha zazdroszczę urlopu. Fajny pomysł na zakładeczki. Ściskam mocno i odpoczywaj :*
Udanego wypoczynku:)))zakładki śliczne!
Prześlij komentarz