niedziela, 29 stycznia 2012
I doczekaliśmy ... zimy ... w styczniu. Pogoda jest taka jak lubię zimą - mroźno, ale nie jakoś bardzo, słonecznie, szkoda, że nie leży odrobina śniegu, ale co tam, na zimowy spacer w sam raz, a jak miło potem wrócić do ciepłego domu, pachnącego hiacyntami i posiedzieć z kubkiem gorącej czekolady :)
I kilka dni później:
I inne kwiaty:
A na rozgrzewkę:
Fajnego tygodnia życzę :)
8 komentarze:
bardzo wiosenny post :)
Gdzie kupiłaś takie piękne kubaski :)
Ojj nie dla mnie dzisiejszy dzien na spacer, u mnie strasznie mrozno. Piekne kwiaty i cudne choco kubki :)
Uwielbiam hiacynty!
A kubki śliczne!
ale piekne te kubeczki...prawdziwy festiwal kwiatowy:))))))))oby do wiosny:)))
ach jak slicznie dzis u Ciebie!
milego dnia
B.
U mnie leciusienki mrozik -1 :)
Ale na spacer nikt mnie nie wyciagnie, wole posiedziec w cieplym domku.
Super masz kubaski.
pozdrawiam
Cudowne kwiaty, od razu czuć wiosnę!
Kubeczki świetne!
Pozdrawiam,
Sylwia
Prześlij komentarz