kwiatowo wokół domu

wtorek, 24 kwietnia 2012

Wiem, wiem mało mnie ostatnio ale ... co się będę tłumaczyć - obiecuje poprawę!

Pogoda w ostatni weekend nas rozpieściła i mimo, że ogród to wspaniała sprawa to również full pracy! I jeszcze jakiś czas temu nie myślałam, że będę się ekscytować kwiatami, rabatami, korytkami i ryciem w ziemi, a jednak :) Ogród został uprzątnięty (no może prawie), drzewa i krzewy wszelkiej maści przycięte, trawa zwerykulowana, są kwiaty sezonowe w doniczkach i gruncie wsadzone, nasionka wysiane, większość prac za nami, aż miło popatrzeć. A że aura sprzyjała aparat poszedł w ruch ;)

Dzisiaj bardzo kwiatowo:

Coś w domu, kiedyś miałam całą kolekcję takich buteleczek w szydełkowych "kubraczkach" ale .... cóż wytłukły się :( ostał się jeden:

 

Na parapecie kuchennym - ogródek ziołowy:

 

Nowe doniczki na parapetach zewnętrznych, w tym roku "kompozycje" czyli zdecydowanie kolorowo i różnorodnie:

Zestaw nr 1 wybrany przez moją córkę, lat niespełna 6, na jej parapecie. Szczerze mówiąc jej wybór każde kwiatka innego był inspiracją dla mnie i pociągnęłam ten "trend", dotychczas jakoś tak bardziej monochromatycznie wolałam:

Zestaw nr 2 na parapecie kuchennym - hiacynty, czekam aż rozkwitną!

Zestaw nr 3 na oknie salonu:

Pomiędzy kwiaty została wsiana maciejka, jeszcze nie wzeszła, ale jak pozostałe nieco się rozrosną maciejka się wkomponuje i będzie pięknie pachnieć wieczorami;)

 Od strony wejścia do domu tradycyjnie bratki, sprawdzają się znakomicie, ponieważ jest tam północ obficie kwitną przez większość lata :) W ty roku również miniaturki bratków:

Uff...

Fajnego tygodnia Wam życzę i do zobaczenia wkrótce.

Dziękuję, że do mnie zaglądacie ;*