Wesołych Świąt

sobota, 24 grudnia 2011


Świąt wypełnionych radością i miłością, 
niosących spokój i odpoczynek, 
Nowego 2012 Roku pełnego optymizmu i szczęścia 
życzy
Magdalena - craftomania

świąteczne drobiazgi

piątek, 23 grudnia 2011


Nareszcie mogę pokazać czym się zajmowałam w zasadzie przez cały początek grudnia ponieważ większość tych rzeczy dotarła do adresatów. I tak w ramach "postanowień noworocznych" w przyszłym roku nie będę z tym czekała do grudnia, ale jakoś produkcja świątecznych ozdób w środku lata mi nie leży więc pewnie za rok będzie podobnie. Najważniejsze, że zdążyłam na czas, prezenty się podobały, a ja miałam radochę robiąc, a potem słuchając ahy i ohy nad tym co stworzyła, bo co będziemy się oszukiwać - człowiek jest próżny i miło mu usłyszeć, że prezenty się podobały, czyż nie!? Tyle tego powstało (ilości delikatnie hurtowe):


Na początek tagi ze świątecznymi życzeniami:



Coś co uwielbiam robić notesiki z zółtych karteczek:
 

 I klamereczki (do zastosowania wg uznania i pomysłu własnego):

 

  
 

 Pudełeczka na tealigty i zapałki:




Świąteczne kartki:


A wszystko to o zapachu cynamonu i suszonych pomarańczy:


Uciekam do łóżeczka bo zrobiło się późno - bloger płatał mi straszne figle i nie wszystkie udało się udaremnić. Nocnym markom więc dobranoc, a rannym ptaszkom dzień dobry!

świąteczne kliamty

wtorek, 20 grudnia 2011

Co będę się rozpisywać, u mnie coraz bardziej świątecznie, święta tuż, tuż :) z przygotowań został mi popakować prezenty no i gotowanie ale to już zostawiam sobie na piątek i sobotę rano.
Miłego oglądania:

duży pokój:



scrapowe pudełeczko na zapałki, mała rzecz, a cieszy:



zawieszki:



szyszkowe drzewka, baaardzo staruteńkie:


i udekorowane okna (zdjęcia pozostawiają wiele do życzenia ale cóż tylko takie udało się zrobić mimo wielu prób :( )



zazdroska wydziergana, podobnie jak spadające płatki śniegu przeze mnie. Na tą chwilę to chyba jedyny śnieg na jaki mogę liczyć w te święta, co prawda za padającym śniegiem, odśnieżaniem wjazdu o 6 rano i śliskich drogach, które zaskoczyły drogowców absolutnie nie marzę i w ogóle mi do tego nie tęskno, nie mniej jednak na święta mogło by chociaż troszkę sypnąć białym puchem, świąt przykryty białą kołderką wygląda pięknie i magicznie!
pozdrawiam serdecznie

trochę mniej świątecznie

niedziela, 18 grudnia 2011


Przygotowania do Świat u mnie zmierzają ku końcowi, dom wysprzątany na tip top, zakupy w większości zrobione, dom ozdobiony stanęła nawet już choinka, czas na wyciszenie, zatrzymanie się na chwile, zastanowienie na tym co ważne i czekanie na pierwszą gwiazdkę!

Dzisiaj pokażę jakie cuda dostała od Iki z Wędrowanie moje {klick}. Z Monika poznałyśmy na spotkaniu zorganizowanym przez Madzię z Tworzymyinaczej, spotkałyśmy na poznańskim festiwalu, umówiłyśmy na wymiankę i powiem, że po otwarciu paczki zaniemówiłam jakie cuda przygotowała dla mnie:









Do Iki poleciały szydełkowe śnieżynki:




 Uściski dla Was!

w świątecznym klimacie

piątek, 16 grudnia 2011


Na Waszych blogach pojawia się coraz więcej pięknych dekoracji i gości prawdziwie świąteczny klimat, w oczekiwaniu na:


pokaże przecudny kalendarz adwetowy wykonany przez Ushii:






Każdy z domowników zagląda tam co rano i znajduje jakiś mały drobiazg dla siebie, a jak drobiazg jest ciut większy to karteczka ze skarpetą oznacza, że należy zajrzeć do:


Mikołajowej skarpety uszytej przez Kasię.
Chociaż uchylę rąbka tajemnicy i powiem, że mój mąż w tym roku wymyślił takie  "drobiazgi", że co rano z wypiekami na twarzy kieruję się do kalendarza, żeby znaleźć kolejny element "układanki", a co to będzie- dowiecie się wkrótce ;) 

Kończąc pisanie tego posta wpadłam na pomysł - osoby, które do Świąt pozostawią komentarz i uda im się zgadnąć co to może być wylosuję nagrodę niespodziankę :) Powodzenia!

Podpowiem tylko, że jest to coś do robótek ręcznych w klimatach, które ostatnio mnie zachwyciły.

W salonie świąteczne podusie uszyte przez Agnieszkę:



Dziękuję Wam dziewczyny bardzo zdolne z Was kobitki :*

Wszystkim zaglądającym życzę fajnego weekendu. Witam nowe osoby, które tu zajrzały i zostawiły po sobie i ślad, a szczególnie te, którym się spodobało i postanowiły zostać na dłużej - jest mi niezmiernie miło, że zaglądacie do mnie :)

P.S. mam nadzieje, że w weekend pogoda dopisze i ładne światło pozwoli zrobić kilka fajnych fotek.

z ostatniej chwilii

wtorek, 13 grudnia 2011


Jeśli któraś z Was nie zdążyła zarobić odpowiedni wcześnie ciasta na pierniki lub nie ma sprawdzonego przepisu, chociaż szczerze w obie te rzeczy wątpię podaję sprawdzony przepis na "błyskawiczne" pierniki - ciasto nie musi dojrzewać, pierniki kruszeć  - jednym słowem efekt natychmiastowy :)
A jak to się robi?
Składniki:
na całkiem sporą porcję!
* 1/2 l miodu
* 1/2 kg masła
* 3 łyżki kakao
* 5 łyżek cynamonu
* 3 łyżeczki zmielonych lub zmiażdżonych w moździerzu goździków
* 2 łyżeczki mielonej kawy
* 250 g cukru
 wszystkie powyższe składniki mieszając doprowadzić do wrzenia, przestudzić
!!! najlepiej użyć ww. przypraw zamiast gotowej mieszanki przypraw do pierników, są bardziej aromatyczne i smaczniejsze
* 5-6 jaj ubić z 250 g cukru
masę połączyć z jajkami
* 1,5 - 2 kg mąki
* 3 łyżeczki sody
wyrobić ciasto dodając stopniowa mąkę 
wałkować, wykrawać pierniczki, piec 10 min w temperaturze 180 stopnii

 
Przestudzone dekorować polewą czekoladową lub lukrem i ozdabiać czym tam przyjdzie Wam do głowy - posiekanymi orzechami, płatkami migdałów, skórką pomarańczową kandyzowaną, makiem, wiórkami kandyzowanymi, posypkami... 

A oto "dzieło" może nie arcy mojego dziecka i moje:


Smacznego piernikowego!

X MAS

niedziela, 11 grudnia 2011


Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta...... Dom zaczyna lśnić w każdym kacie, pojawiają się bożonarodzeniowe akcenty, plany się powolutku realizują, kieszonki kalendarzy adwentowych pustoszeją, zapłonęła trzecia świeca ... coraz bliżej święta....

Wieniec na drzwiach, nabyty w miejscu, o którym już pisałam kilkakrotnie  tu i tu.




Pokój szumnie zwany salonem;)







\bieliźniarka w świątecznym wystroju:


Obrusik hand made my me:





Serce nabyta na poznańskim Festiwalu Sztuki i Przedmiotów Artystycznych za sprawą Kasi Tomaszowej chaty :) Dziękuję za pomysł! Ja pomyślałam o choince ale nie ukrywam, że zrujnowało by to troszkę mój budżet zwłaszcza, że jednym by się nie obyło wtedy Kasia stwierdziła, że fajnie wyglądałoby przywieszone do lampy, no....... zobaczcie same:






Renifer nabyty tamże, zawisł w kuchni:




Tam też został wyciągnięty zestaw ściereczek i innych akcesoriów bardziej świątecznych - serwetki, puszeczka z pyszną, aromatyczna herbatką:








W tym roku Święta będą w nietypowych kolorach, ale czerwień pojawi się tyle, że w detalach:)


Pozdrawiam was serdecznie i życzę fajnego tygodnia. Nie przepracowujcie się :)




 
Craftomania - by Templates para novo blogger